- autor: Biniek70, 2012-04-07 20:52
-
W Wielką Sobotę o godzinie 12:00 GKS Stromiec walczył o pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej, a przeciwnikiem był Chojniak Wieniawa. Niestety nie było niespodzianki i przegraliśmy 0:3 (0:1). Wynik meczu schodzi na drugi plan, ponieważ dla nas najważniejszy jest stan zdrowia Daniela Dudy, który jeszcze dzisiaj przeszedł operacje.
Do całego zdarzenia doszło w 23 min, kiedy na 13 metrze piłkę przyjmował Duda, a rozpędzony bramkarz Wieniawy próbując interweniować znokautował Daniela kolanem. Zapewne nic wielkiego by się nie stało, gdyby (z całym szacunkiem) golkiper przyjezdnych nie ważył dwa razy więcej niż Dudi.
W imieniu wszystkich sympatyków GKS-u, życzymy Ci Daniel jak najszybszego powrotu do zdrowia.
Jeśli chodzi o sam mecz to nie wyglądało to najgorzej. Nasza gra była przyzwoita, lecz brakowało zdecydowanie napastnika. Goście bramkę do szatni strzeli w 43 min po błędzie Adama Rotuskiego.
Po przerwie próbowaliśmy doprowadzić do remisu. Niestety Chojniak był mocny w ofensywie i zanotował jeszcze dwa trafienia. Szczególnie ostatni gol w samo okienko był ozdobą spotkania.
Jak widać pech nas nie opuścił i na nasze nieszczęście pod koniec drugiej części gry kontuzji doznał Kamil Kacprzak, a później Mateusz Banachowisz, który najprawdopodobniej zerwał albo nadciągnął więzadła w kolanie.
Z ławki rezerwowych mecz oglądał Rafał Siadaczka.